fbpx
W jak wigilijnie, warsztatowo:)

W jak wigilijnie, warsztatowo:)

Oczywiście znowu nie wzięłam na warsztaty aparatu. Ale wzięłam za to trzy ogromne kosze różnych rzeczy, z których przez dwie godziny powstawały smakowitości. Zrobiłyśmy barszczyk na zakwasie (wyszedł ciut za mdły – pamiętajcie o dużej ilości buraków!), gołąbki z...